niedziela, 11 marca 2012

Energetyzujący początek dnia.



To będzie kolejny z tych superciężkich tygodni. 
Wstajemy o 6. Jak dobrze, że nawet wtedy można..

Otworzyć szeroko okno i powoli zacząć smażyć expresowe, śniadaniowe, pełne błonnika placuszki.

Najlepsze z miodem i jogurtem/śmietaną, choć smakować będą równie dobrze w wersji wytrawnej z np. guacamole.

Minimium składników, maksimum smaku i energii :)

Na pyszne śniadanie.

Placuszki razowe śniadaniowe
  • 3 średnie jaka, roztrzepane
  • pół szklanki mąki razowej
  • 3 łyżki otrębów 
  • szczypta soli
  • ew. pół łyżeczki cynamonu (wersja słodka)
  • łyżeczka masła
  • miód, jogurt do podania
Mąkę mieszamy z otrębami, jajkami, solą i ewentualnie cynamonem na jednolitą masę.
Na patelni rozgrzewamy masło i smażymy nakładając po łyżce ciasta ok 2-3 minuty z każdej strony.
Jakie szybkie, prawda? ;)



Pozdrawiam!
Udanego tygodnia!

9 komentarzy:

  1. skąd sztućce?

    A tydzień, :) Powinien byc udany?

    pozdrawiam

    PS ile masz lat?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki natłok pytań ;)

      Sztućce. Widelczyki z Paryża, a łyżeczka i słoiczki z Rzymu.
      Brzmi dosyć orientalnie, ale tak się udało :)
      Tydzień. Powinien być, ale będzie ciężki.
      Wiek, 17 lat.
      ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. No proszę, ja mam 15 lat, nie wiem czy byłaś na moim blogu :)

      Kojarzysz Holgę z Add&Mix? Ma 16.

      Myślałam już jakiś czas temu nad tym, żebyśmy się wirtualnie spotkały, tam jeszcze parę innych młodych, niepełnoletnich kulinarnych bloggerek.

      Z tego, co wiem, to jestem najmłodsza :)
      Mój tydzień byłby mega ciężki, gdybym szła do szkoły, ale z powodu kontuzji, będę przykuta do łóżka :)

      Usuń
    4. Znam Wasze blogi :) Holga też czasem tu zagląda.
      Możemy się kiedyś spotkać nawet w realu.
      :)

      Ja bym sobie też posiedziała i pogotowała ;)

      Usuń
    5. może przejdźmy na korespondencję meilową:)
      Wyjaśnij mi tam jak to robisz, że przyjmują Twoje zdjęcia na foodgawkerze, ja próbuję już 9 raz inny przepis i odrzucają...

      Usuń
  2. Placuszki super, tez bardzo lubie takie sniadania.
    I piekne zdjecia:)
    Mimo ze ciezki, niech mimo wszystko to bedzie udany tydzien.

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie mozemy sie wymienic : ja podziele sie 'golabkami' i wprosze sie na sniadaniowe placuszki ;) Tez wstaje po 6, ale nic nie jest w stanie zmusic mnie do robienia sniadania o takiej porze... ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad.
Zapraszam ponownie ;)